Czy sąsiad może mnie obserwować?
Monitorowanie cudzej posesji wbrew woli jej właściciela jest niedopuszczalne. Nie można wprawdzie wskazać przepisów karnych, które by wprost zabraniały takiego działania (nie jest to tajna obserwacja zastrzeżona dla odpowiednich służb), ale można to potraktować jako naruszenie dóbr osobistych. W takim wypadku osoba poszkodowana może żądać zaprzestania takich działań, a także zadośćuczynienia pieniężnego.
Jeśli rozmowy nie pomogą, można dochodzić tych roszczeń przed sądem cywilnym. Trzeba jednak wtedy udowodnić, że rzeczywiście doszło do naruszenia dóbr osobistych, na przykład prawa do prywatności, i wykazać, na czym to naruszenie polegało.