Na terenach podmiejskich i przy domach letnich, gdzie działki są zazwyczaj rozleglejsze i nie trzeba się liczyć z każdym metrem powierzchni, można stworzyć bardzo efektowne żywopłoty ze śliwy ałyczy i bzu lilaka, które dają liczne odrosty (dzięki czemu powstaje wał pędów gęsty od samego dołu), wyglądają swojsko i wszędzie dobrze rosną.
Kompozycję można uzupełnić różą dziką lub pomarszczoną. Rośliny te nie tylko wyglądają efektownie, gdy kwitną i owocują, ale też wzmocnią obronny charakter nasadzenia, bo ich pędy pokryte są haczykowatymi ostrymi kolcami.
Dla koneserów interesujący może być żywopłot z tarniny, krzewu dziko rosnącego na obrzeżach lasów liściastych. Ma on sztywne cierniste pędy, które wiosną pokrywają się białymi kwiatami, a jesienią granatowymi cierpkimi owocami (po przemarznięciu doskonałymi na nalewki).